KARDIGAN DAMSKI DIY
Pogoda nie rozpieszcza, coraz chłodniejsze dni zainspirowały mnie do uszycia narzutki, którą będę mogła się okryć w chłodniejsze zimowe wieczory. Tkaniną jaką wykorzystałam do uszycia kardiganu DIY była wełna, trochę sztywna i „gryząca”, ale napewno bardzo ciepła. Oczywiście same możecie popróbować z innego rodzaju tkaninami np. dzianiną.
Do wykonania KARDIGANU NARZUTKI DIY użyłam:
tkanina wełna 1,5 m x 1,4 m,
mydło krawieckie,
szare nici,
nożyczki,
maszyny: overlock, stębnówka.
Tkanina powinna być złożona na dwie części po szerokości. Na tkaninie o długości 150 cm i szerokości 140 cm wyrysowałam dwa elementy na kształt trapezu zgodnie z poniższym rysunkiem na którym znajdują się wymiary. Z wykrojonych elementów powinny powstać dwa rękawy oraz przód i tył kardigana nie rozcinajcie złożenia materiału w dużym trapezie :-). Na bocznych krawędziach dużego trapezu od złożenia tkaniny odmierzyłam 16 cm i w tym miejscu zrobiłam nacinek, który zaznacza miejsce wszycia dolnej części rękawa oraz do którego punktu zszywamy boki.
Gdy już jesteśmy na tym etapie możemy przejść do szycie. Ja w pierwszej kolejności na overlocku obrzuciłam rękawy oraz zszyłam je, obrzuciłam również podwójny duży trapez.
W dalszej kolejności podłożyłam rękaw i przestębnowałam, zszyłam boki do nacinków i wszyłam rękawy. Jeżeli macie wprawę możecie wszyć rękawy na overlocku i zszyć na nim boki kardiganu damskiego DIY wcześniej omijając obrzucanie boków kardiganu i górnej części rękawów, ja obrzucałam i rozprasowywałam osobno wszystkie elementy, gdyż moja tkanina była bardzo sztywna i dużo ładniej wyglądały rozprasowane szwy. Na sam koniec dwie dolne części dużego trapezu z którego powstał przód i tył kardiganu podłożyłam i przestębnowałam. Pozostało tylko wyprasowanie na gotowo.
Już przetestowałam blezer na niedzielnym spacerze z psiakiem, bardzo ciepły okrywa praktycznie całą sylwetkę na dodatnie temperatury wyśmienity na mrozy może być jednak za cieniutki, ale świetnie sprawdzi się jako narzutka w biurze czy w domku na zimowe wieczory do książki.
0 komentarze