KOMINEK DIY Z KARTONU
W tym roku na blogu święta zawitały bardzo wcześnie, a to za sprawą kominka z pudełek kartonowych DIY. Postanowiłam wcześniej wrzucić świąteczne DIY niż w ubiegłych latach, aby osoby zainspirowane miały trochę więcej czasu na wykonanie swoich projektów. Pierwszym świątecznym DIY jest kominek, postanowiłam go zrobić z kartonów, gdyż po pierwsze jest on mobilny i gdy tylko nam się znudzi możemy go postawić w innym miejscu albo po porostu znieść do piwnicy po drugie, wykonanie tego kominka odbyło się zupełnie bezkosztowo.
do wykonania kominka DIY z kartonu potrzebujemy:
pudelek kartonowych,
taśmy klejącej,
starych gazet,
mąki i wody,
farby do ścian,
pędzla.
W pierwszej kolejności ustalamy sobie wymiary naszego kominka mój kominek jest o wymiarach: wysokość 113 cm szerokość 114 cm głębokość 30 cm
Z kartonów budujemy dwa takie same prostopadłościany mnie udało się zdobyć takie same kartony, które jedynie przycięłam do wymiarów 93 x 20 x 30 cm. Podstawą mojego kominka była skrzynka papierowa z Makro, takie skrzyneczki możecie poszukać w supermarketach często w nich znajdują się różne produkty. Górną belkę skleiłam z podłużnego kartonu jest ona szersza o 14 cm, po 7 cm z każdej strony od całej szerokości kominka. Każdy prostopadłościan wzmocniłam od środka kartonowymi beleczkami takie wzmocnienie można zrobić również z kartonowych rolek po ręcznikach papierowych czy folii spożywczej. Wszystkie prostopadłościany skleiłam ze sobą przy pomocy taśmy klejącej.
Całość kominka zrób to sam wykleiłam gazetami przy pomoc „kleju” z mąki i wody, odczekałam jedną noc, aby całość dobrze wiązała. Kominek pomalowałam białą farbą, która pozostała nam z malowania mieszkania.
Po zakończeniu tego projektu zmieniłabym dwa punkty wykonania kominka zrób to sam. W pierwszej kolejności do obklejenia kominka użyłabym zamiast gazet, tapety i zamiast domowego kleju z mąki, kleju do tapet. Tak naprawdę nie wiem jakie efekty przyniosłyby te zmiany natomiast w moim projekcie po pomalowaniu kominka gazety namokły i miejscami pofalowały się być może w przypadku tapety takiego efektu by nie było. Wydaje mi się on nieidealny, ale ma przez to swój urok, mega plusem jest to, że w każdej chwili może zniknąć z naszego domu bez żadnych szkód.
5 komentarze
ale pięknie
OdpowiedzUsuńdziekuję bardzo❤️
OdpowiedzUsuńJacie :D ale fajny pomysł z tym "kominkiem". Od razu dodaje nastroju <3
OdpowiedzUsuń❤️
UsuńBardzo mi się podoba,super.
OdpowiedzUsuń